Radio Białystok | Wiadomości | Kończy się procedura wyłaniania firm, które od października zajmą się białostockimi śmieciami
Po wielu miesiącach postępowań, kończy się procedura wyłaniania firm, które od października zajmą się białostockimi śmieciami. Chodzi o trzyletni kontrakt na odbiór odpadów komunalnych. Do podziału jest prawie 75 milionów złotych.
Zgłosiło się 5 firm
Przetarg na odbiór odpadów komunalnych z prawie 300 tysięcznego miasta ogłoszono pod koniec marca. Natomiast od maja trwa procedura wyłaniania najkorzystniejszych ofert. Do przetargu zgłosiło się w sumie 5 firm. Trzy mają siedzibę w Białymstoku, pozostałe są z Hajnówki i Łomży.
Bój był zacięty, bo chodzi o trzyletnie umowy. Największa rywalizacja dotyczyła sektora VI – czyli śródmieścia. W tym przypadku o kontrakt walczyły aż cztery firmy – łomżyński "Błysk", oraz białostockie MPO, Astwa i Koma. Tu także był największy rozstrzał cenowy. Za obsługę tego sektora oferenci oczekiwali od blisko 16 do ponad 30 milionów złotych. Jak informuje Zbigniew Gołębiewski ze spółki Lech - do tej pory udało się podpisać pięć umów, natomiast wciąż nie ma oficjalnie zatwierdzonego kontraktu dla wspomnianego sektora VI. Najkorzystniejszą ofertę przedstawiła białostocka Astwa, ale jeszcze nie podpisała umowy na świadczenie usług. By nie stracić wadium i kontraktu ma na to jeszcze kilka dni.
Nowe przepisy od października
Tegoroczny przetarg wprowadza też rewolucję dotyczącą segregowania odpadów w Białymstoku. Od października obowiązywać będzie aż 5 kolorów pojemników na śmieci. Segregowane będą tworzywa sztuczne, szkło, papier, odpady zielone, komunalne i biodegradowalne.
Śmieci na działce już nie ma, ale firma, która je tam przywiozła będzie musiała zapłacić grzywnę. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Białymstoku nałożył karę pieniężną na spółkę z województwa kujawsko-pomorskiego, która pod Mońkami zamierzała stworzyć magazyn odpadów.
Zwiększenie zabezpieczeń przeciwpożarowych, stały monitoring na terenie składowisk śmieci, czy zwiększone kary za nieprawidłowości. M.in. to przewidują znowelizowane ustawy o odpadach i Inspekcji Ochrony Środowiska.
Od października w Białymstoku zmieniają się zasady dotyczące segregacji śmieci. Odpady będzie trzeba wrzucać do sześciu pojemników.
Zmienią się zasady segregowania śmieci w Białymstoku. Te zmiany obowiązywać będą od października, ale miejska spółka Lech odpowiedzialna za gospodarowanie odpadami - już teraz rozpoczyna kampanię informacyjną.