Radio Białystok | Wiadomości | Trzej mężczyźni podejrzani o tzw. oszustwa na "policjanta" zatrzymani
Białostoccy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o tzw. oszustwa na "policjanta".
Jednego z nich, 27-latka, funkcjonariusze zatrzymali na początku marca, po tym jak podając się za policjanta wyłudził od 76-latki 50 tysięcy złotych. Kolejni dwaj oszuści wpadli w ręce mundurowych w niedzielę (18.03), na terenie województwa dolnośląskiego.
Policjanci z Białegostoku, współpracując z kolegami z Komisariatu Policji w Świebodzicach, zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy deklarując chęć pomocy i zabezpieczenia cennych przedmiotów, zabrali seniorom pieniądze i biżuterię.
Na telefon stacjonarny małżeństwa seniorów zadzwonił mężczyzna i podał się za policjanta. Poinformował ich, że prowadzi akcję zmierzającą do zatrzymania osób, które wzięły kredyt na ich dane. W dalszej części rozmowy oszust oświadczył, że pieniądze małżeństwa są zagrożone, a w oszustwo zamieszani są również pracownicy banku. Fałszywy policjant polecił 77-latkowi udać się do wskazanego banku w celu potwierdzenia tych informacji. Oszust namówił również starszą panią do przekazania posiadanych w domu oszczędności.
Dwaj mężczyźni przyszli do domu kobiety i odebrali pieniądze oraz biżuterię o łącznej wartości blisko 100 tysięcy złotych. Szczegółowe ustalenia funkcjonariuszy doprowadziły do zatrzymania 19 i 30-latka.
Dodatkowo u młodszego z oszustów policjanci ujawnili foliowe zawiniątka z białym proszkiem o łącznej wadze blisko 65 gramów. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to amfetamina.
Mieszkańcy powiatu świdnickiego usłyszeli już zarzuty. 19-latek decyzją sądu najbliższy miesiąc spędzi w areszcie. Sprawa jest rozwojowa i policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
Oszuści znów uaktywnili się w Białymstoku. Od wczoraj już 6 starszych mieszkańców zgłosiło się na policję, że mieli telefony od podejrzanych osób.
Mężczyzna przez ponad półtora roku wyłudził od białostoczanki blisko 100 tysięcy złotych.
Oszust podszywający się pod oficera Centralnego Biura Śledczego próbował okraść suwalczankę. Kobieta ufnie wykonywała jego polecenia i niewiele brakowało, a oddałaby mu 12 tys. funtów.
5 mln zł w gotówce, sztabki złota i srebra oraz monety kolekcjonerskie zabezpieczyły służby po przeszukaniach kilkunastu miejsc dla potrzeb prowadzonego w Białymstoku śledztwa dotyczącego galerii sztuki. Jej klienci mogli stracić w sumie kilkaset mln zł.