Radio Białystok | Wiadomości | Oskarżony o korupcję prezes spółdzielni mleczarskiej ponownie przed sądem

Oskarżony o korupcję prezes spółdzielni mleczarskiej ponownie przed sądem

20.09.2017, 12:27, akt. 12:58

Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku rozpoczął się w środę (20.09) od początku proces prezesa spółdzielni mleczarskiej w Mońkach, oskarżonego o przyjęcie łapówek w związku z pełnieniem funkcji publicznej. Trzy wcześniejsze wyroki zostały w II instancji uchylone.

Fotolia.com
Fotolia.com

Postępowanie w tej sprawie toczy się już 8 rok

Postępowanie przed sądami toczy się w tej sprawie już ósmy rok. Dotąd zapadły trzy wyroki przed sądem rejonowym (skazanie i dwa uniewinnienia), wszystkie zostały jednak uchylone przez białostocki sąd okręgowy w postępowaniu odwoławczym.

W środę proces w I instancji rozpoczął się po raz czwarty. Prezesowi spółdzielni mleczarskiej w Mońkach Stanisławowi J. prokuratura zarzuca przyjęcie, w związku z pełnieniem funkcji publicznej, nie mniej niż 347 tys. zł łapówek.

Miał on od maja 2002 r. do listopada 2004 r. dostawać 10 % wartości opłaconych prac budowlanych od każdej faktury wystawionej firmie biznesmena, która wygrywała przetargi w spółdzielni.

Na ławie oskarżonych zasiada również b. inspektor nadzoru inwestorskiego w spółdzielni (obecnie na emeryturze), któremu śledczy zarzucają, że pośredniczył w przekazywaniu pieniędzy przez przedsiębiorcę - głównego świadka oskarżenia, za co sam też miał dostawać łapówki.

Oskarżeni nigdy nie przyznali się do zarzutów

Obaj oskarżeni nigdy się nie przyznali do zarzutów. Twierdzą, że przedsiębiorca ich pomawia

Nigdy ze mną na temat pieniędzy nie rozmawiał, nigdy żadnych pieniędzy nie otrzymywałem - oświadczył w środę przed sądem oskarżony Stanisław J.

Dodał, że jedynym świadkiem oskarżenia jest ów przedsiębiorca, a inni świadkowie - rodzina biznesmena i jego pracownica - mówią to, co z nim uzgodnili.

- Oświadczam ponadto, że nie byłem osobą publiczną i nie dysponowałem środkami publicznymi - dodał oskarżony.

To nawiązanie do stanowiska jego obrońcy, że prezes spółdzielni mleczarskiej, w zakresie dysponowania środkami z przedakcesyjnego funduszu SAPARD, w świetle przepisów nie może być uznany za osobę publiczną, więc nie można mu stawiać zarzutów przyjęcia łapówek w związku z pełnieniem publicznej funkcji. - Program SAPARD to nie był program ze środków publicznych - mówił Stanisław J., powołując się na przepisy Ustawy o finansach publicznych.

Czy oskarżonego można zaliczyć do osób pełniących funkcje publiczne?

Właśnie rozstrzygnięcie, czy oskarżonego można zaliczyć do osób pełniących funkcje publiczne, jest kluczowe dla sprawy. Zwrócił na to uwagę w styczniu sąd okręgowy, przy trzecim uchyleniu wyroku I instancji (był to wyrok uniewinniający).

Jak uzasadniał, przy prawnej ocenie tej kwestii nie chodzi tylko o zatrudnienie w takiej instytucji, która dysponuje pieniędzmi publicznymi (sąd rejonowy przyjął, iż w okresie objętym zarzutami spółdzielnia mleczarska w Mońkach nie dysponowała środkami publicznymi), ale o wypełnianie roli, której przypisana jest działalność publiczna.

Zastrzeżenia II instancji budziła też ocena przez sąd rejonowy zeznań kluczowego świadka - przedsiębiorcy, które sąd rejonowy uznał za niewiarygodne.

źródło: PAP | red: mag

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Zamiast banknotów pocięte kartki papieru - rozpoczął się proces ws. oszustwa przy wymianie walut

30.08.2017, 14:00

Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się w środę (30.08) proces dwóch mężczyzn z Jeleniej Góry, oskarżonych o oszustwa przy wymianie dużych kwot białoruskich rubli na euro. Poszkodowanymi są Białorusini, którzy zamiast waluty dostali pocięte kartki papieru.


Sąd Rejonowy w Suwałkach ogłosił wyrok w sprawie lekarki oskarżonej o łapówkarstwo

22.06.2017, 06:59

Na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata skazał w czwartek (22.06) Sąd Rejonowy w Suwałkach byłą ordynator jednego z oddziałów miejscowego szpitala, oskarżoną o przejmowanie łapówek. Od części zarzutów sąd ją uniewinnił. Wyrok nie jest prawomocny.





ZNAJDŹ NAS


















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok