Radio Białystok | Wiadomości | Podlascy rolnicy narzekają na brak rekompensat za straty po wiosennych nawałnicach
Po wiosennych nawałnicach część podlaskich rolników straciła ponad połowę swoich upraw. Chociaż minęło już pół roku, nie dostali rekompensat.
W takiej sytuacji jest m.in. ponad 30 rolników z gminy Juchnowiec Kościelny
U niektórych straty w uprawach sięgnęły ponad 50 i więcej procent. Jak mówią - w maju ulewy zalały im pola, na których do dziś stoi woda i ziemia nie nadaje się do uprawy. Podkreślają, że straty są ogromne.
Jak mówi zastępca dyrektora wydziału rolnictwa i środowiska w urzędzie wojewódzkim w Białymstoku Alicja Anuszkiewicz, zaraz po ulewach wojewoda powołał komisję, która oszacowała straty. Protokoły przekazano rolnikom, którzy bezskutecznie starali się o odszkodowania czy zapomogi z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Białymstoku.
Obecnie o odszkodowania mogą starać się gospodarze, którzy stracili uprawy w wyniku wiosennych przymrozków i sierpniowych nawałnic
Kierownik biura wsparcia inwestycyjnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Białymstoku Tomasz Szeweluk tłumaczy, że zgodnie z poleceniem Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, obecnie o odszkodowania mogą starać się gospodarze, którzy stracili uprawy w wyniku wiosennych przymrozków i sierpniowych nawałnic.
Ponadto, zgodnie z przepisami, odszkodowanie należy się rolnikowi, który stracił co najmniej 70 procent swoich upraw. Wiceminister rolnictwa Jacek Bogucki podkreśla, że istnieją inne formy pomocy rolnikom, którzy stracili część swoich upraw. - Są to między innymi kredyty preferencyjne na wznowienie produkcji, ulgi na opłacanie składek na ubezpieczenie społeczne czy ulgi w podatku rolnym - wylicza wiceminister Bogucki.
I dodaje, że w tej chwili ministerstwo analizuje skalę zniszczeń upraw i w zależności od tego, czy w budżecie uda się znaleźć jakieś pieniądze na ten cel, możliwe, że takie środki znajdą w późniejszym czasie.
Kierownik biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Białymstoku Mariola Hernik-Monach podkreśla, że informacje co do możliwości ubiegania się o odszkodowania za straty w uprawach zamieszczane są na stronie internetowej i jeśli taka decyzja przyjdzie z ministerstwa, od razu pojawi się na stronie agencji.
Poszkodowani przez wiosenne ulewy rolnicy z gminy Juchnowiec Kościelny mówią, że jeśli nie dostaną pomocy, planują protesty pod urzędem wojewódzkim w Białymstoku.
