Radio Białystok | Wiadomości | Groźna choroba koło Siemiatycz - weterynarze potwierdzają kolejne ognisko ASF
Główny Lekarz Weterynarii potwierdza kolejne ognisko afrykańskiego pomoru świń w województwie podlaskim. Tym razem chorobę stwierdzono w gospodarstwie koło Nurca-Stacji niedaleko Siemiatycz.
Rolnicy hodowali świnie na własny użytek, mieli ich 8 sztuk. Zgodnie z procedurami - weterynarze musieli je wszystkie zabić.
To już 32 ognisko choroby u świń domowych od początku występowania ASF w Polsce, a dziewiąte w tym roku. Wszystkie tegoroczne ogniska weterynarze stwierdzali w czerwcu. Dwa były w województwie podlaskim, a pozostałe w lubelskim.
Inspektorzy sprawdzają teraz wszystkie gospodarstwa w pobliżu zarażonych. Wtedy zapadnie decyzja, czy i ile świń trzeba będzie zutylizować.
Wirus ASF jest niegroźny dla ludzi, stanowi jednak śmiertelne zagrożenie dla trzody chlewnej i dzików.
Aż 5 nowych ognisk afrykańskiego pomoru świń stwierdzono w województwach podlaskim i lubelskim. To pierwsze takie przypadki choroby w gospodarstwach hodowlanych w tym roku.
Będzie wsparcie dla producentów wieprzowiny ze stref występowania afrykańskiego pomoru świń. Chodzi o dopłaty do sprzedanego mięsa oraz zmianę profilu hodowli. Wnioski w tej sprawie będzie przyjmować Agencja Rynku Rolnego.
Czy hodowla owiec będzie alternatywnym źródeł produkcji na terenach objętych występowaniem ognisk ASF w Podlaskiem? Są tworzone takie ekspertyzy - powiedział minister rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztof Jurgiel.
Niebawem producenci trzody chlewnej, którzy ponieśli straty w związku z ASF, mogą liczyć na unijne wsparcie - powiedział na konferencji prasowej w Białymstoku minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.
