Radio Białystok | Wiadomości | Skarga do wojewody - chodzi o konkursy na dyrektorów szkół w Białymstoku
Wojewoda podlaski przyjrzy się składom komisji konkursowych, które wybierają dyrektorów szkół i przedszkoli w Białymstoku.
Spór wokół komisji konkursowych na dyrektorów szkół w Białymstoku - relacja Renaty Redy | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Konflikt między związkami
Przewodniczący zarządu wojewódzkiego Forum Związków Zawodowych województwa podlaskiego Eugeniusz Muszyc uważa, że w komisjach nie ma prawa zasiadać szef Obywatelskiego Związku Zawodowego Pracowników Oświaty radny Tomasz Janczyło, ani żaden inny przedstawiciel jego organizacji. Stąd skarga do wojewody podlaskiego.
Według Eugeniusza Muszyca radny Janczyło nie może uczestniczyć w wyborze dyrektorów szkół czy przedszkoli, bo jego związek zawodowy nie ma statusu ogólnopolskiego. Dlatego domaga się unieważnienia konkursów.
Przewodnicząca Forum Dorota Gardias także twierdzi, że w komisjach konkursowych nie mogą zasiadać przedstawiciele Obywatelskiego Związku Zawodowego Pracowników Oświaty. Z taką opinią nie zgadza się Tomasz Janczyło. Mówi, że sprawę tę będzie jeszcze wyjaśniać z przewodniczącą.
Konkursy w ponad 50 placówkach
Teraz i Tomasz Janczyło, i Eugeniusz Muszyc czekają na rozstrzygnięcie wojewody podlaskiego. Władze miasta twierdzą, że wszystko jest zgodnie z prawem.
Konkursy odbędą się się w ponad 50 placówkach oświatowych w Białymstoku. Rozpoczęły się kilka dni temu, potrwają do połowy czerwca.
Jest też wniosek o wykluczenie Obywatelskiego Związku Zawodowego Pracowników Oświaty z Forum Związków Zawodowych. Tomasz Janczyło nie zna jeszcze powodów takiego wniosku. Zaznacza, że nie ma sobie nic do zarzucenia, a obecny konflikt jedynie źle wpływa na wizerunek Forum Związków Zawodowych.
Powtórzenia konkursów na dyrektorów białostockich szkół i przedszkoli chcą niektórzy związkowcy. Twierdzą, że podczas powoływania komisji wybierających szefów placówek oświatowych były nieprawidłowości. Władze Białegostoku odpierają zarzuty. Mówią, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem. W ocenie związkowców, problemem jest wybór do komisji osoby, która nie jest do tego uprawniona.
Dwa samorządy w Podlaskiem nie zamierzają podjąć uchwał w sprawie nowej sieci szkół, które muszą dostosować do wymogów reformy oświaty.
