Radio Białystok | Wiadomości | Agresja, wyzwiska, zajeżdżanie pasa - tak jeździmy? Dziś Dzień Grzeczności za Kierownicą
Ponad 80 procent kierowców deklaruje, że przynajmniej raz w tygodniu zdarza im się obserwować agresywne zachowana na drogach. W Dzień Grzeczności za Kierownicą Instytutu Transportu Samochodowego opublikował raport dotyczący zachowań polskich kierowców na drogach.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Z raportu dotyczącego zachowań polskich kierowców na drogach wynika też, że ponad 30 procent kierujących przyznaje, że im samym zdarzają się zachowania agresywne i niebezpieczne.
Autorka badania, doktor Ewa Odachowska wyjaśnia, że zachowania agresywne na drodze rozumiane są przez kierowców bardzo szeroko, to m.in.:
Ewa Odachowska mówi też, że z powodu nadmiernych emocji za kierownicą prowadzący mogą stwarzać poważne zagrożenie na drodze. Ekspertka wyjaśnia, że jeżeli jesteśmy w silnych emocjach to nasze funkcje poznawcze działają znacznie gorzej. Z tego powodu możemy nie zauważyć pojazdów włączających się do ruchu, rowerzysty czy pieszego, źle możemy ocenić sytuację na drodze, a w konsekwencji doprowadzić do kolizji lub wypadku.
Ewa Odachowska apeluje zarazem o zachowanie spokoju i rozsądku za kierownicą. Lepiej nie wsiadać za kierownicę będąc zdenerwowanym, przepuścić kierowcę, chwilę poczekać, nie wdawać się w kłótnie, uśmiechem odpowiedzieć na agresję.
Dzień Grzeczności za Kierownicą to kampania o wieloletniej tradycji, zainicjowana we Francji, której celem jest zwrócenie uwagi na braki kulturalnych zachowań wśród kierujących pojazdami.
O blisko 90 km/h przekroczył dozwoloną prędkość kierowca bmw, którego zatrzymali policjanci w Siemiatyczach.
Wystarczy przejść się po parkingach w centrum Białegostoku, by zobaczyć, że kierowcy nie zawsze przestrzegają zasad.
Ponad 110 km/h za szybko jechał kierowca zatrzymany przez łomżyńskich policjantów. - Mężczyzna jechał z taką prędkością w terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h - mówi Ewelina Szlesińska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
Z policyjnych statystyk wynika, że pod koniec roku o ponad 1/3 rośnie liczba kierowców, którzy prowadzą samochód będąc pod wpływem alkoholu. Z badań wynika też, że ponad 25 proc. z nas nie ma pojęcia o tym, w jaki sposób organizm pozbywa się alkoholu i jak długo to trwa. 2/3 ankietowanych twierdzi, że pomaga kawa, zimny prysznic, picie wody, czy wysiłek fizyczny.
Kamil Kalicki i Andrzej Ryczkowski sprawdzili co najbardziej rozprasza kierowcę w czasie jazdy.