Radio Białystok | Wiadomości | Nauczyciele z 60 podlaskich szkół będą strajkować 31 marca
Domagają się podwyżek pensji, a także gwarancji utrzymania zatrudnienia po wprowadzeniu reformy edukacji. Na 31 marca Związek Nauczycielstwa Polskiego zapowiada ogólnopolski strajk. Tego dnia nauczyciele zrzeszeni w związku mają powstrzymać się od pracy.
Strajk w co 10. szkole w regionie
W regionie strajk ma objąć co dziesiątą szkołę, czyli prawie 60 placówek. - Zdecydowana większość, to placówki z Białegostoku, ale do strajku zamierzają się także przyłączyć pojedyncze szkoły między innymi z Łomży, Suwałk i Kolna - mówi prezes podlaskiego okręgu Związku Nauczycielstwa Polskiego Andrzej Gryguć.
Na razie nie wiadomo dokładnie czy we wszystkich tych szkołach zajęcia zostaną odwołane, bo tak się może stać tylko w placówkach, w których wszyscy nauczyciele są członkami ZNP. W pozostałych może być tak, że część zajęć zostanie przeprowadzona. Andrzej Gryguć dodaje, że komitety strajkowe mają obowiązek poinformowania rodziców o formie protestu, a dyrektorzy szkół muszą zapewnić opiekę wszystkim uczniom, którzy tego dnia przyjdą do szkoły.
Nauczyciele będą protestować m.in. przeciw zmianom w oświacie
Protest dotyczy wprowadzanych zmian w oświacie, które między innymi przywracają 8-letnią podstawówkę i likwidują gimnazja. Wśród postulatów ZNP są też żądania 10% podwyżki płac, a także gwarancji utrzymania zatrudnienia po wprowadzeniu zmian. Związek zbiera też podpisy pod propozycją ogólnopolskiego referendum w sprawie reformy oświaty. W Podlaskiem referendum poparło 5,5 tysiąca osób, natomiast w całej Polsce ZNP zebrało już ponad 230 tysięcy podpisów.
