Miał alibi. Mężczyzna oskarżony o udział w napadzie na właściciela kantoru uniewinniony

Sąd Apelacyjny w Białymstoku uniewinnił mężczyznę oskarżonego o udział w napadzie na właściciela kantoru z Suwalszczyzny. Skradziono mu ponad 200 tys. zł.

Sąd utrzymał orzeczenie pierwszej instancji. Ten wyrok jest już prawomocny. Proces dotyczył napadu, który miał miejsce dwa lat temu w miejscowości Mała Huta koło Suwałk. Właściciel kantoru jechał samochodem, w który przestępcy (mowa była o trzech napastnikach) uderzyli innym autem, pobili mężczyznę i uciekli, zabierając torbę z pieniędzmi.

Dwa tygodnie później napadnięty właściciel kantoru spotkał na poczcie w Suwałkach mężczyznę, którego rozpoznał jako kierowcę auta napastników. Numery samochodu, którym ten odjechał, przekazał policji. Mężczyznę zatrzymano i oskarżono o udział w napadzie. Nie przyznał się do winy. Mówił, że ma alibi, bo w tym czasie był w pracy.

Sąd Okręgowy w Suwałkach go uniewinnił, biorąc pod uwagę m.in. to, że jego alibi potwierdziły zeznania świadków czy zapisy zakładowego monitoringu. Sąd Apelacyjny tę decyzję podtrzymał. (PAP, oprac. zmj)

Zobacz też:
Suwałki: Prokuratura nie zgadza się z uniewinnieniem mężczyzny oskarżonego o napad na kantor