Bociani "big brother" - obejrzyj Bystrzaka i Spryciulę na żywo

Zimą hitem były białowieskie żubry online - teraz można obserwować bocianie gniazdo pod Sokółką. Kamera działa od kwietnia - od tego czasu ptaki oglądało już prawie 150 tysięcy osób.


Jak podkreśla Szymon Wrześniewski z lokalnej telewizji, który zainstalował kamerę, większość podglądających to osoby spoza naszego regionu. "Dużo osób jest z Pomorza, z południa kraju. Dużo osób ogląda bociany będąc za granicą - w Anglii, Belgii, czyli to osoby, które wyjeżdżają z naszego regionu za chlebem" - zauważa Szymon Wrześniewski i podkreśla, że bociania kamera ma wartość edukacyjną. "Zadzwoniła do nas jedna z nauczycielek z Krakowa, która powiedziała, że podczas lekcji przyrody na telewizorze uruchamia transmisję i dzieciaki przez pół godziny oglądają te bociany. W tym czasie malują, mają pytania - po prostu robią lekcję przyrody, przy okazji mając podgląd na żywo z bocianiego gniazda" - zauważa.

Bocianie gniazdo pod okiem sołtysa

Bocianie gniazdo, które jest pod stałą obserwacją internautów znajduje się pod Sokółką na posesji... sołtysa jednej ze wsi. "Gniazdo jest na jego posesji, na prywatnym słupie. Transmisja jest całą dobę, w dobrej jakości. Gniazdo podświetlone jest diodami podczerwieni, dzięki czemu w nocy także to widzimy. Jest również ścieżka dźwiękowa, a więc słyszymy jak bociany klekoczą, jak czyszczą pióra, a czasami nawet słyszymy jak gospodarz podwórka pan Wojciech idzie - nie widzimy go, ale słyszymy, ponieważ bardzo głośno rozmawia przez telefon komórkowy" - żartuje Szymon Wrześniewski.

Właściciele kamery zorganizowali konkurs na imiona dla bocianów - internauci zdecydowali - to Bystrzak i Spryciula. Ostatnio z jaj wykluły się młode, więc prawdopodobnie niedługo będą wybierane kolejne imiona. (aj/mk)