Jagiellonia podejmuje beniaminka ligi - transmisja meczu na naszej antenie

Jaga zagra z beniaminkiem

Piątkowy (11.09) mecz w Białymstoku rozpoczął 3. kolejkę rozgrywek. Gospodarze przed pierwszym gwizdkiem mieli cztery punkty, w tym trzy za zwycięstwo nad Legią; beniaminek dotychczas jeden.

Pytany w czwartek (10.09) na konferencji prasowej online o przeciwnika, trener białostoczan Bogdan Zając ocenił, że mecz będzie trudniejszy niż z Legią.

- I tak musimy do tego podejść. Przyjedzie zdeterminowany przeciwnik, który gra bardzo żywiołowo, dużo biega, bardzo agresywnie gra i musimy być na to przygotowani. Znowu czeka nas mecz, w którym trzeba będzie przebić rywala nie tylko umiejętnościami piłkarskimi, ale i wolicjonalnością - powiedział Zając.

Podkreślił, że podstawą będzie koncentracja i agresja w grze, a dopiero wtedy możliwe będzie pokazanie umiejętności piłkarskich.

Zając przyznał jednocześnie, że wygrana z Legią (2:1) dobrze wpłynęła na morale zespołu.

- Dla każdego piłkarza, który gra w polskiej lidze, jest to ogromna satysfakcja. Była radość, ale na pewno nie było euforii, bo wiemy, że było to jedno z wielu spotkań, które nas czekają w lidze - zaznaczył szkoleniowiec Jagiellonii.

Pytany o kontuzje, a urazami ostatnie spotkanie kończyli obrońca Paweł Olszewski i napastnik Jakov Puljic, Zając odparł, że wszyscy trenują i wyraził nadzieję, że będą gotowi do gry w piątkowe popołudnie.

Słuchaj transmisji meczu Jagiellonia - Podbeskidzie. Początek meczu w piątek (11.09) o 18:00

Fedor Cernych wróci do Jagiellonii?

W trakcie przerwy w rozgrywkach, związanej z meczami reprezentacji, Jagiellonia wypożyczyła do innych zespołów kolejnych piłkarzy, w tym tych, którzy w tym sezonie mieścili się w składzie, jak Chorwat Zoran Arsenic (HNK Rijeka) czy Hiszpan Juan Camara (Dinamo Bukareszt). Inni zawodnicy, którzy czasowo odeszli, to m.in. Wojciech Błyszko, Bartosz Kwiecień, Dawid Szymonowicz czy Martin Kostal.

- Było, jest i będzie, że zawodnicy przychodzą i odchodzą i to jest normalne, zwłaszcza gdy jest jeszcze otwarte okienko transferowe (...) Pracujemy z zawodnikami, których mamy do dyspozycji. Ci co wyjdą na boisko, muszą podołać tym zadaniom, które sobie nakreślimy - skomentował ruchy kadrowe trener Jagiellonii.

Opisując sytuację Arsenica i Camary powiedział, że zgoda była "obopólna", a kiedy pojawiły się oferty wypożyczenia, klub dał tym graczom "zielone światło". Podkreślił, że do końca okienka transferowego nie są wykluczone wzmocnienia; przyznał że Jagiellonia prowadzi rozmowy m.in. ze swoim byłym skrzydłowym, Litwinem Fedorem Cernychem.

Początek meczu Jagiellonii z Podbeskidziem i naszej radiowej transmisji w piątek (11.09) o godz. 18:00 na stadionie miejskim w Białymstoku.

źródło: PAP | red: rbon, mag