Radio Białystok | Mniejszości | Pod znakiem Pogoni | Zwiedzamy białoruskie muzeum w Hajnówce 15.08.2020
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Tę instytucję odwiedzamy zwykle przy okazji organizowanych przez nią imprez kulturalnych. Dziś postanowiliśmy zwiedzić Muzeum i Ośrodek Kultury Białoruskiej w Hajnówce. Po jednej z wystaw stałych prezentujących tradycyjnych białoruskich majstrów i ich warsztaty oprowadzi nas dyrektor Muzeum Tomasz Tichoniuk.
Zaprasza Michał Stepaniuk
Represje, zastraszanie, brak perspektyw – Białorusini wciąż decydują się na opuszczenie ojczyzny. Białoruski socjolog Hienadź Koršunaŭ obliczył, że po protestach 2020 roku z Białorusi wyjechało ponad 500 tys. obywateli. Większość z nich znalazło nowy dom w Polsce. Są to osoby różnych profesji. Znaczny procent z nich – to osoby twórcze.
Depopulacja „ściany wschodniej” województwa i problemy z edukacją białoruskiej diaspory – to tylko niektóre z licznych problemów w naszym regionie, którymi interesuje się doradca marszałka do spraw mniejszości narodowych i etnicznych, nasz dzisiejszy gość – Aleksander Wasyluk.
Znowu było szereg dyskusji na temat różnych aspektów białoruskiej literatury na emigracji, spotkania z pisarzami i prezentacje nowych książek. Jednak tym razem organizatorzy Festiwalu Białoruskiej Intelektualnej Książki Pradmova nie ograniczyli się do literatury. Podczas festiwalu odbyły się także koncerty białoruskich zespołów i pokazy spektakli teatralnych.
Już po raz ósmy w Muzeum Małej Ojczyzny w Studziwodach dyskutowano o kulturze, historii, archeologii i muzyce. Wszystko w kontekście zasłużonego dla Bielska rodu Siehieniewiczów.
Dziś w Białoruskim Muzeum w Hajnówce odbył się plener prac Radosława Maciejewicza. Malarz najchętniej sięga po tematykę portretową oraz pejzażową.
Zapalili znicze i minutą ciszy uczcili pamięć zabitych więźniów politycznych reżimu Łukaszenki. Diaspora białoruska w Białymstoku zorganizowała we wtorek (12.11) akcję, podczas której wspominała zamordowanego cztery lata temu Romana Bandarenkę i inne ofiary reżimu Łukaszenki.
Z ulgą, ale i niedowierzaniem - tak mieszkańcy przygranicznych miejscowości przyjęli deklaracje, że przy budowie Tarczy Wschód nie dojdzie do wywłaszczeń i wysiedleń.
Prowadzący:
Maksym Fionik