Radio Białystok | Koronawirus | Rzecznik MZ: myślimy o "odmrożeniu" w najbliższych tygodniach części łóżek dla pacjentów "niecovidowych"
Myślimy o "odmrożeniu" w najbliższych tygodniach części łóżek w szpitalach standardowych dla pacjentów "niecovidowych". Musimy przywracać służbę zdrowia także dla tych pacjentów - podkreślił w poniedziałek (7.12) rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Rzecznik resortu zdrowia był pytany, dlaczego otwierane są nowe szpitale "covidowe", skoro nie jest wypełniony pacjentami szpital na Stadionie Narodowym. Andrusiewicz odparł, że szpitale tymczasowe to bufor na ewentualną trzecią falę koronawirusa, która jak mówił, może nas czekać na przełomie stycznia i lutego.
Ten bufor jest nam potrzebny, tym bardziej, że w perspektywie najbliższych tygodni myślimy o odmrażaniu części łóżek w szpitalach standardowych dla pacjentów "niecovidowych". Pamiętajmy, że służbę zdrowia musimy przywracać także dla pacjentów, którzy nie są pacjentami "covidowymi"
- podkreślił Andrusiewicz.
Mówił, że chodzi o to, aby nie powrócić do wysokiej liczby zgonów, które wynikały nie tylko z zachorowania na COVID-19.
Andrusiewicz powiedział, że obecnie w kraju jest ok. 800 łóżek w szpitalach tymczasowych.
Oczywiście one nie są wszystkie uruchomione i to nie jest tak, że NFZ płaci za każde łóżko, które już czeka, ponieważ są uruchamiane w segmentach, ale na dziś jest ok. 800, na pewno będzie więcej
- podkreślił rzecznik MZ.
Zmniejsza się liczba pacjentów, którzy mają objawy koronawirusa i zgłaszają się do białostockich przychodni.
Powikłania związane ze spadkiem wydolności po przebytym zakażeniu koronawirusem oraz utrata węchu i smaku u większości pacjentów mogą utrzymywać się nawet do trzech miesięcy - przyznał prezes Krajowej Rady Fizjoterapeutów dr hab. Maciej Krawczyk.
"W pierwszej kolejności szczepieniami będą objęte te środowiska, które są najbardziej zagrożone, że przebieg choroby jest najcięższy lub też największe jest ryzyko infekcji" - mówi wojewoda.
Liczba zachorowań nie będzie szybko spadać, bo mamy sporo zakażeń, które wymykają się spod kontroli - powiedział ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19 Paweł Grzesiowski. Najskuteczniejsze w tej sytuacji jest przeprowadzanie większej liczby testów, także u osób bezobjawowych - dodał.
W szpitalach w Podlaskiem przebywa 747 pacjentów zakażonych koronawirusem wymagających leczenia szpitalnego, 75 osób jest pod respiratorami - wynika z danych Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego w Białymstoku.
Oddział dla pacjentów zakażonych koronawirusem powstał w szpitalu wojewódzkim w Białymstoku. Na razie przygotowano tam 45 łóżek, w najbliższym czasie przybędzie 40 kolejnych.
Od dzisiaj mogą się zgłaszać podmioty lecznice, które chcą brać udział w narodowym programie szczepień przeciw wirusowi SARS-CoV-2 - poinformował w piątek (4.12) szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.
Nie będzie specjalnego oddziału dla chorych na COVID-19 w Szpitalu Ogólnym w Wysokiem Mazowieckiem.
W czwartek, 10 grudnia pierwszy z dwóch szpitali tymczasowych w Białymstoku ma być gotowy na przyjęcie pacjentów z COVID-19. Będzie mieścił się w budynku powstających klinik pulmonologicznych przy ul. Żurawiej. Trwa wyposażanie obiektu w sprzęt.
Pierwsi pacjenci mogą tam trafić jeszcze w tym tygodniu. Szpital rehabilitacyjno-uzdrowiskowy w Supraślu jest już gotowy do leczenia osób zakażonych koronawirusem.
Mniej łóżek covidowych musi być zarezerwowanych w grajewskim szpitalu. Wojewoda podlaski zmienił swoją wcześniejszą decyzję.