Radio Białystok | Koronawirus | BCO otrzymało do dyspozycji dwa auta - pracownicy szpitala będą wozić w nich próbki
Około 600 testów na obecność koronawirusa miesięcznie będą mieć pacjenci Białostockiego Centrum Onkologii. Badani będą przed planowanym leczeniem onkologicznym.
Do części pacjentów pracownicy będą musieli pojechać, by pobrać próbki. Z pomocą przyszło Przedsiębiorstwo Handlowo Usługowo Produkcyjne Motozbyt z Białegostoku. Udostępniło szpitalowi dwa samochody osobowe. Jak mówi pełniąca obowiązki zastępcy dyrektora BCO do spraw lecznictwa doktor Dorota Kazberuk, pracownicy szpitala będą wozić próbki do zbadania do laboratoriów, ale też jeździć do pacjentów, by u nich w domu pobrać wymazy.
Samochody będą pomagały nam w zachowaniu bezpieczeństwa leczenia, czyli będą nam służyły do tego, by wozić testy do odpowiednich laboratoriów i żeby jeździć do pacjentów, którzy z różnych przyczyn nie mogą do nas przyjechać przed planowanym leczeniem onkologicznym w celu wykonania testu. Białostockie Centrum Onkologii pracuje pełną parą, ale naszym obowiązkiem jest też zachowanie bezpieczeństwa naszych pacjentów, ale i naszych pracowników. Przede wszystkim nie dopuszczenie do niekontrolowanego rozprzestrzenienia się wirusa w naszym szpitalu. Myślimy, że będzie to ok. 500-600 testów miesięcznie. Mamy na myśli pacjentów, którzy dopiero wchodzą w cykl systematycznego leczenia onkologicznego
- mówi doktor Dorota Kazberuk.
Z samochodów, BCO będzie mogło korzystać tak długo jak będzie to potrzebne - zapewnia prezes Motozbytu Adam Czaczkowski.
Przekazaliśmy dwa auta osobowe z pełnym bakiem benzyny, z kartą flotową na czas na razie nieokreślony. Zobaczymy, na jaki okres to będzie potrzebne. Co więcej, w bagażniku każdego auta są specjalne pokrowce jednorazowe do tego, żeby nie pozwolić, żeby wirus na różnych rzeczach się pojawił. Takie centra onkologiczne są najbardziej narażone, najwięcej osób jest tutaj z najmniejszą odpornością, więc postanowiliśmy pomóc - mówi Adam Czaczkowski.
W skład brygady wejdą odpowiednio zabezpieczeni i przeszkoleni z pobierania wymazów pielęgniarka/pielęgniarz ew. laborant, a także kierowca.
Doktor Piotr Kosiorek, kierownik Izby Przyjęć BCO mówi, że "są to osoby, które się zgłosiły dobrowolnie i mają duże doświadczenie".