Radio Białystok | Gość | nadkom. Dariusz Matynka [wideo] - z-ca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Białymstoku
"Policyjny pojazd może stać w miejscu zabronionym, ale nie może stwarzać zagrożenia w ruchu drogowym - to jedna ze zmian w przepisach. Policjanci nie będą raczej tego nadużywać" - mówi nadkom. Dariusz Matynka.
Zaczęły obowiązywać nowe przepisy w sprawie kontroli policyjnej na drogach. Jakie zmiany zostały wprowadzone? O tym z zastępcą naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku nadkomisarzem Dariuszem Matynką rozmawia Lech Pilarski.
Lech Pilarski: Ręce na kierownicy, to jak otworzyć szybę w tym czasie, kiedy podchodzi policjant, żeby z nim porozmawiać?
nadkom. Dariusz Matynka: Myślę, że już kierowcy poradzili sobie z tym dylematem, z uwagi na to, że ten przepis jest powtórzeniem tego co było. Tutaj jest rozwiązanie tego - czekamy na polecenie policjanta, który podejdzie, przestawi się, poda powód kontroli i oczywiście powie jak mamy się zachować, a więc czy mamy otworzyć szybę, czy otworzyć drzwi i dalszy przebieg kontroli będzie określał, co mamy robić w takiej sytuacji.
A jeśli będzie sprawdzał na przykład alkomatem stan kierowcy, to nie musi się przedstawiać policjant.
Tutaj jest zmiana w rozporządzeniu dotyczącym kontroli ruchu drogowego, tu ustawodawca dał taką możliwość policjantowi, że w przypadku tak zwanych trzeźwych poranków może ograniczyć tylko do podania przyczyny kontroli, w związku z tym powie "działania związku z trzeźwym porankiem" i przystąpi do badania stanu trzeźwości.
Jakie dalsze zmiany, przepisy zostały tym rozporządzeniem, które wczoraj zostało po południu opublikowane, zostały wprowadzone?
Dzisiaj wchodzą przepisy. Jest uszczegółowienie, bądź nadanie formy rangi rozporządzenia tych przepisów, które już wcześniej obowiązywały. Takim novum, z którym mogą spotkać się kierowcy jest to, że policyjny pojazd może stać, być ustawiony w miejscu zabronionym.
Na przykład jest znak zakaz zatrzymywania się i postoju i tam zobaczymy policyjny samochód.
Drugą sytuacją może być zatoka autobusowa, może to być pole wyłączone z ruchu, ale trzeba pamiętać o tym, że ustawiony radiowóz policyjny nie może stwarzać zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. To jest bardzo ważna sytuacja.
Ale musi mieć włączone niebieskie światło?
Przypuszczam, że dla podniesienia poziomu bezpieczeństwa taką informację będzie wysyłał, jednakże nie jest to obowiązkiem. Do tej pory też się zdarzały sytuacje, że w przypadku kiedy tego sytuacja wymagała, policjanci dokonywali kontroli w takich miejscach, byli narażeni na jakieś uwagi kierujących, na robienie zdjęć, przesyłanie tych zdjęć. Myślę też, że jeżeli mówimy o zatoce autobusowej, to nie będzie takiej sytuacji, że w przypadku, gdzie ten ruch komunikacji miejskiej jest duży - policjant nie będzie prowadzić tam kontroli, żeby nie utrudniać tego ruchu. A w przypadku, gdzie jest ten ruch mniejszy, gdzie będzie to wynikało z warunków ruchu, z potrzeby - tam będzie usadowiony i będzie dokonywał kontroli.
W przestrzeni medialnej pojawiały się informacje, że policjant będzie pytał również o przebieg kontrolowanego pojazdu - mówię tutaj o drodze, jaką samochód od wyjazdu z fabryki do momentu zatrzymania pokonał. Czy ten przepis wszedł dzisiaj?
Ten przepis dotyczący czy to drogomierza, a potocznie mówiąc licznika samochodowego, będzie obowiązywał od 1 stycznia 2020 roku. To jest w tym rozporządzeniu wskazane, tutaj nie tylko będzie mógł, ale będzie miał obowiązek, żeby przeprowadzić taki odczyt, a kierowca danego pojazdu będzie musiał umożliwić odczytanie.
Czyli zanim położę ręce na kierownicę, to muszę ustawić podgląd na prędkościomierz, żeby się ukazał przebieg, żeby można było podać.
Jeżeli jest taki model to oczywiście tak.
Jazda na suwak i tym podobne rzeczy?
Jazda na suwak, korytarz życia - czekamy na te przepisy, gdyż one nie obowiązują, nie są jeszcze podpisane przez pana prezydenta, w związku z tym tutaj pozostaje wszystko po staremu. Jeżeli mówimy o jeździe na suwak, to oczywiście kierowcy muszą względem siebie wykazać się tolerancją, kulturą.
Na jakie rzeczy jeszcze kierowcy muszą zwrócić uwagę od dzisiaj, jeśli chodzi o kontrolę przez policję?
Policjant będzie miał możliwość wpuszczenia do pojazdu policyjnego osoby, która będzie chciała na przykład uiścić grzywnę w postaci mandatu karnego, która została na niego nałożona za pomocą terminala. I tutaj policjant będzie mógł bez żadnego strachu wpuścić taką osobę do pojazdu, przeprowadzić tę czynność.
Kolejne będą czynności w związku z popełnionym wykroczeniem, przestępstwem, jak i czynnościami administracyjnymi, które będą wykonywane na drodze. Tutaj też przypominam o istniejącym przepisie, który też jest w tym rozporządzeniu, odnośnie tego jak zachować się podczas kontroli, jak policjant może dokonać kontroli. Policjant umundurowany oczywiście, w każdym miejscu w obszarze zabudowanym, niezabudowanym - daje sygnał do zatrzymania z wyraźnego miejsca, żeby był czytelny, jasny, policjant nieumundurowany tylko na obszarze zabudowanym, może takie sygnały dawać tarczą, ręką albo latarką. I co jest ważne - to też pojawiało się w przekazach medialnych, że policjant nie będzie musiał się legitymować. Ten przepis zostaje tak jak był - policjant umundurowany, jeżeli przystępuje do kontroli drogowej - przedstawia się, podaje powód kontroli i nie ma obowiązku okazywania legitymacji, natomiast jeżeli mówimy o policjancie nieumundurowanym, to bez wezwania, bez żądania taką legitymację podczas kontroli musi okazać.