Radio Białystok | Gość | Adam Zbyryt - licencjonowany operator drona
Drony stają się coraz bardziej popularnym prezentem, np. komunijnym. Czy to dobry pomysł?
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Aby sterować dronem, czyli bezzałogowym statkiem powietrznym, potrzebna jest licencja pilota. Trzeba przejść kurs, badania lekarskie i zdać egzamin państwowy. Jeżeli ktoś ma problemy ze zdrowiem, np. cukrzycę, to takiej licencji nie uzyska. Profesjonalny operator drona przechodzi takie same badania jak np. pilot Boeinga.
Adam Zbyryt - z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków - wyrobił licencję, by móc zgodnie z prawem używać drona w pracy.
- Drony pomagają mi wyszukiwać miejsca lęgowe ptaków, które do tej pory były poza zasięgiem naszego wzroku, np. na stawach, w trzcinowiskach. Prowadzimy też inspekcje gniazd bocianich - wyjaśnia Adam Zbyryt.
Są urządzenia amatorskie, których możemy używać bez licencji - przy spełnieniu pewnych warunków.