Radio Białystok | Gość | Grażyna Pawelec i Cezary Nowosielski - ze szpitala wojewódzkiego w Białymstoku

Grażyna Pawelec i Cezary Nowosielski

ze szpitala wojewódzkiego w Białymstoku

19.06.2017, 08:49, akt. 10:30

Czy na oddziale położniczo-ginekologicznym szpitala wojewódzkiego w Białymstoku brakuje sprzętu i położnych?

Grażyna Pawelec i Cezary Nowosielski, fot. Monika Kalicka
Grażyna Pawelec i Cezary Nowosielski, fot. Monika Kalicka


0:00
0:00
Z Grażyną Pawelec i Cezarym Nowosielskim rozmawia Renata Reda | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Takie informację pojawiają się na portalach społecznościowych. Opisana jest między innymi sytuacja, gdzie w łóżeczku leży dwójka noworodków lub dziecko położono w wanience do kąpieli. Z kierownikiem administracji szpitala Grażyną Pawelec i dyrektorem szpitala wojewódzkiego Cezarym Nowosielskim rozmawia Renata Reda.


Renata Reda: Jeden w pis ze zdjęciami zamieszczony na portalu społecznościowym spowodował oburzenie i komentarze tysięcy internautów z całej Polski. Okazuje się, że nowy oddział położniczo-ginekologiczny Szpitala Wojewódzkiego w Białymstoku nie spełnia standardów, nie jest placówką XXI wieku - tak przynajmniej wynika z wpisów w internecie. Na początek sytuacja i zdjęcia ze środy 14 czerwca - za mało położnych dwójka noworodków w jednym łóżeczku, zdarza się, że nowo narodzone dziecko kładzione jest w wanience do kąpieli.

Cezary Nowosielski: W chwili obecnej jest 35 miejsc dla kobiet i matek z dziećmi. Ta sytuacja z 14 czerwca była sytuacją wyjątkową, ponieważ zgłosiło się 41 pacjentek. Nasi lekarze stoją przed bardzo trudnym dylematem czy odesłać pacjentkę w związku z brakiem miejsc, czy jednak rodzić. Podjęli taką decyzję, że pacjentki rodziły, mając na uwadze to, że dzieci będą wypisywane. 

Ta sytuacja miała miejsce w nocy, musieliśmy niestety przygotować te łóżeczka, zdezynfekować, przygotować aby dzieci były w odpowiednich warunkach. Lekarze podjęli decyzję, że jednak pacjentki będą rodziły. 

Jeśli chodzi o zabezpieczenie i sprzęt to oczywiście spełniamy wszystkie normy i standardy dla tych 35 miejsc. W tej chwili mamy na naszym oddziale 6 pokoi 3-osobowych, to jest 18 miejsc, na sali obserwacyjnej 6 łóżeczek i 2 inkubatory, jedno łóżeczko w izolatce i 10 inkubatorów w oddziale intensywnej opieki neonatologicznej. 

Staramy się o pozyskanie dodatkowych miejsc, w związku z tym rozpoczęliśmy procedurę przetargową na zakup nowego sprzętu, który dofinansowanie jest z Urzędu Marszałkowskiego oraz z programu transgranicznego Polska-Litwa. To jest około miliona złotych. Dzięki tym funduszom będziemy mogli otworzyć 6 kolejnych miejsc w naszym szpitalu dla pacjentek i małych dzieci.


Kiedy to nastąpi?

Grażyna Pawelec: Dodam tylko, że jesteśmy na etapie właściwie już końcowego rozstrzygnięcia postępowania przetargowego. Jest to postępowanie unijne i niestety obwarowane jest długimi i różnymi procedurami. Natomiast najważniejszym w tym wszystkim, w tym całym postępowaniu jest to, że dzięki otrzymanym środkom nasz oddział wzbogaci się o rzeczywiście bardzo duży i wysokiej klasy najnowocześniejszy sprzęt.

Wymieniam tylko najważniejsze - są to wózki medyczne z wyposażeniem dodatkowym, są to przewijaki, są to lampy zabiegowe, lampy do fototerapii, najnowocześniejszy aparat USG, monitory funkcji życiowych czy inkubatory, inkubatory do intubacji opieki intensywnej medycznej, stanowiska do pielęgnacji dzieci. Mamy również respiratory, stanowisko do resuscytacji, więc - tak jak widać - to jest rzeczywiście ogromny wysiłek i ogromne pieniądze, które idą na ten sprzęt. 

Natomiast tak jak wcześniej powiedziałam - będzie możliwość zabezpieczenia tego oddziału w sprzęt najnowocześniejszej klasy. On wchodzi w oddział neonatologiczny czyli tam gdzie mamy przypadki najtrudniejsze, wymagające największej opieki, no i dzieci rzeczywiście rodzą się tam granicach 600 do 1000 gramów, więc ten sprzęt jest niezbędny żeby właściwie zabezpieczyć.


I kiedy trafi?

To jest kwestia najbliższych tygodni, ponieważ procedury trwają, natomiast mamy już złożone oferty, wykonawcy są już powoli wzywani do składania oświadczeń czyli dokumentów, które potwierdzają, że spełniają te warunki jakie postawiliśmy i mamy nadzieję, że to jest kwestia najbliższego miesiąca. 


Powróćmy do sytuacji z 14 czerwca. Podobno przeprosił Pan matkę dziecka, które widniało na zdjęciu.

Cezary Nowosielski: Tak, rozmawiałem z mamą. Mama jest bardzo wyrozumiałą osobą. Przyjechała do nas z daleka, około 40 km, żeby rodzić naszym szpitalu. Nie czuje urazy, zwróciła mi uwagę na to, czego mamy oczekują, żeby poprawić tę sytuację. 

Takim problemem było to, że niedostatecznie została poinformowana o tym, że w związku z brakiem miejsc przez jakiś okres czasu nie będzie mogła być ze swoją pociechą. Uczuliłem personel na to, żeby mamy w przypadku takich sytuacji kiedy jest brak już miejsc, a lekarze mimo wszystko podejmują decyzję o tym, żeby kobieta rodziła - ponieważ nie mogą odesłać kobiety rodzącej do innego miejsca, ponieważ to by zagrażało zdrowiu i życiu rodzącej matki i dziecka - żeby uczulali, informowali pacjentki o tym, że mogą być chwilowe trudności, z tym że dziecko będzie leżało na sali obserwacyjnej.


A jak często zdarzają się te chwilowe trudności?

W bieżącym roku obserwujemy duży wzrost ilości urodzeń i te sytuacje mogą się zdarzać. Np. w marcu tego roku było 169 urodzeń, a w analogicznym okresie roku ubiegłego - 147, w kwietniu 155, w zeszłym roku 143, maj był miesiącem rekordowym, ponieważ było 179 urodzeń, w ubiegłym roku 160. Czerwiec - na dziś mamy 118 urodzeń, w zeszłym roku było tylko 148. Czyli około 10 porodów dziennie odbierają nasi lekarze, zdarza się nawet, że było ich 11. 


Czyli takie sytuacje, że jest więcej rodzących pacjentek niż miejsc na oddziale mogą być dosyć częste?

Grażyna Pawelec: Należy spojrzeć na sytuację w sposób ogólny. Musimy zdawać sobie sprawę, że do oddziału przyjmowane są porody planowe, ale oprócz tego przychodzą pacjentki w sytuacjach nagłych. Rzeczą niedopuszczalną jest, żeby lekarz, który zbada pacjentkę na izbie przyjęć i stwierdzi, że rozpoczęła się akcja porodowa odsyłał tę pacjentkę. 

On ma świadomość, że może być chwilowy brak łóżeczka z tego powodu, że łóżeczka po dzieciach wypisywanych muszą być poddane dezynfekcji i ten proces trwa, i to trwa nie 5 minut, ale dłuższy czas. W związku z tym - z jednej strony mając kobietę rodzącą i na uwadze zdrowie i bezpieczeństwo dziecka, z drugiej strony mając świadomość, że to łóżeczko do dezynfekcji jest odstawione i musi potrwać ten proces kilka godzin, jednak podejmuje tę decyzję. 

Musimy zwrócić uwagę na to, że bezpieczeństwo dziecka i kobiety jest zachowane. Proszę zobaczyć, że pacjentki nawet w postach, które też uważnie śledzimy i mamy je na uwadze i chcemy eliminować te nieprawidłowości, które tam się pojawiają, ale nikt nie mówi o zagrożeniu dziecka i o zagrożeniu kobiety. Ten problem jakby nie istnieje. Owszem pojawił się problem ułożenia dziecka w wanience.


I problem zbyt małej liczby personelu. Ile położnych jest w ogóle zatrudnionych na oddziale, a ile podczas jednej zmiany? Jednorazowo ile pań opiekuje się 35 rodzącymi kobietami?

Cezary Nowosielski: W tej chwili na naszym oddziale zatrudnionych jest 100 położnych, jest to o 17 więcej niż na ulicy Warszawskiej. Jednorazowo opiekują się 4 położne, dodatkowo jest jeszcze pielęgniarka oddziałowa, która - kiedy jest zwiększona liczba pacjentek - też uczestniczy w procesie leczenia i pielęgnacji. Oprócz tego mamy jeszcze 4 pielęgniarki, które zajmują się noworodkami na oddziale intensywnej terapii neonatologicznej. Zgodnie ze standardami na 5 par matka-dziecko przypada jedna położna. 


Kolejna sprawa podnoszona przez pacjentów - matki są na innym piętrze niż ich nowo narodzone dzieci. Wiele godzin po porodzie kobieta nie ma przy sobie dziecka.

Ta sytuacja dotyczy tylko tych momentów, w których mamy tą zwiększoną ilość pacjentów na naszym oddziale. Wtedy do momentu wypisu pacjentek, które urodziły wcześniej - dziecko jest na sali obserwacyjnej, natomiast do mama przebywa na piętrze, które docelowo jest przeznaczone na przebywanie matek, których dzieci są na oddziale intensywnej opieki neonatologicznej. One są i tak oddzielnie. 

Natomiast po zakończeniu tych zakupów, o których mówiła pani Grażyna, chcemy utworzyć dodatkowych 6 miejsc właśnie na tym piętrze dla matek z dziećmi.

Grażyna Pawelec: Odnosząc się jeszcze do tego stwierdzenia chcieliśmy powiedzieć o takiej informacji, że od samego początku dyrekcja szpitala prosiła i uczulała personel, żeby jednak informować matki, że taka sytuacja może, nie musi, ale może zaistnieć. Mieliśmy informacje ze strony personelu lekarskiego, że takie informacje są przekazywane. 

Natomiast nie ukrywamy, że w momencie kiedy pojawiły się takie wpisy, takie posty - pan dyrektor jeszcze raz zwrócił personelowi wyższemu i średniemu uwagę, że jednak te zalecenia, które dyrekcja przekazała wcześniej o konieczności informowania matki o możliwości zaistnienia takiej sytuacji, zostały powtórzone.


Taka sytuacja nie powinna w ogóle zaistnieć. Nie wystarczy informowanie o tym, że będzie nie do końca dobrze, nie do końca zgodnie z obowiązującymi standardami. Kiedy to się zmieni?

Cezary Nowosielski: Utworzymy 6 dodatkowych miejsc, w najbliższym czasie po zakończeniu postępowania przetargowego. Natomiast chciałbym podkreślić, że lekarz musi podjąć decyzję - czy udzielić pomocy mamie rodzącej i dziecku, czy odesłać. Zawsze najważniejszym priorytetem dla lekarza jest zdrowie rodzącej kobiety. 


A czy zaraz po urodzeniu jest kontakt matki z dzieckiem, czy dziecko jest przystawiane do piersi?

Tak, oczywiście. Zaraz po urodzeniu dziecko jest przystawiane do matki, to jest zgodnie ze standardami i nasz personel tego dopilnowuje.


Punkt laktacyjny jest na oddziale? 

Grażyna Pawelec: Punkt jest na oddziale, chociaż pragnę podkreślić, że to nie jest obowiązek, który jest wymagany przez NFZ. My, ponieważ jesteśmy w trzecim stopniu referencyjności, zapewniliśmy ten punkt i on w pierwszych miesiącach działał. Niestety ze względów zdrowotnych pani, która jest pielęgniarką laktacyjną certyfikowaną, bo to też musi być odpowiednia osoba, która tym się zajmuje, niestety ze względów zdrowotnych musiała zakończyć pracę. Natomiast jesteśmy na etapie poszukiwania nowej nowej osoby.


W postach pojawiają się też zarzuty, że przyjmujecie jak największą liczbę pacjentek ze względów finansowych - chcecie zarabiać.

Cezary Nowosielski: Nie przyjmujemy ze względów finansowych, jesteśmy dotowani przez Urząd Marszałkowski, który naprawdę pomaga nam w funkcjonowaniu naszego szpitala, za co bardzo serdecznie dziękujemy. Nie są naszym priorytetem pieniądze, tylko pomaganie pacjentkom rodzącym.


Na zakończenie dodam jeszcze, że zaraz po ukazaniu się wpisu w Internecie na temat problemów w szpitalu wojewódzkim rozmawiałam z kilkoma pacjentkami ich rodzinami i podkreślali fachową pomoc ze strony pielęgniarek i lekarzy, zdecydowanie bronili pracowników oddziału.

| red: mak


Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS




prof. Mirosław Ratkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

Mirosław Ratkiewicz

profesor z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku
22.11.2024

- Coraz więcej dzikich zwierząt pojawia się w mieście, bo one też lubią "śmieciowe" jedzenie. Lisy, jeże, kuny, ale też większe - jak jelenie sarny, dziki czy łosie przechadzają się ulicami, zaglądają do naszych ogrodów - mówi prof. Mirosław Ratkiewicz.

Marta Kosior-Kazberuk i Mirosław Marczewski, fot. Joanna Szubzda

Mirosław Marczewski i Marta Kosior-Kazberuk

dyrektor Narodowej Agencji Programu Erasmus+ i rektor Politechniki Białostockiej
22.11.2024

Erasmus+ kojarzy się głównie z wyjazdami studentów za granicę do partnerskich uczelni, ale nowe Centrum przy Politechnice Białostockiej będzie wspierało w organizowaniu takich wyjazdów nie tylko studentów, ale też uczniów szkół podstawowych, przedsiębiorców czy nauczycieli.

Przemysław Tuchliński, fot. Marcin Gliński

Przemysław Tuchliński

prezes Wodociągów Białostockich
21.11.2024

- Codziennie piję wodę z kranu. Z jednej strony jest ona chlorowana, ale też ozonowana. Jest cały czas monitorowana. Białostocka kranówka jest jedną z lepszych wód, jeżeli chodzi o wodę dostępną w sieci w Polsce. Jest bezpieczną wodą - zapewnia Przemysław Tuchliński.


Tadeusz Truskolaski, fot. Marcin Gliński

Tadeusz Truskolaski

prezydent Białegostoku
20.11.2024

- Po raz pierwszy dochody Białegostoku sięgną prawie 3 mld 100 mln złotych, a wydatki 3 mld 325 mln zł. Ale wreszcie finanse samorządowe stają na nogi. Zmieniły się zasady finansowania i stąd te wzrosty - mówił w Polskim Radiu Białystok Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Henryk Wnorowski, fot. Sylwia Krassowska

prof. Henryk Wnorowski

członek RPP, ekonomista z UwB
19.11.2024

- Nie ma perspektyw na to, żeby stopy procentowe miały być podnoszone w najbliższym czasie, jest perspektywa na obniżkę - mówi Henryk Wnorowski.

Stefan Krajewski, fot. Sylwia Krassowska

Stefan Krajewski

wiceminister rolnictwa
18.11.2024

- Obserwując to, co się dzieje z przepisami unijnymi, że polscy, europejscy rolnicy są coraz bardziej "dociskani" różnego rodzaju wymogami, które muszą spełnić, to ta umowa pomiędzy UE a krajami Mercosur niesie wiele niekorzystnych następstw - uważa Stefan Krajewski.


Sylwia Wesołowska, fot. Monika Kalicka

Sylwia Wesołowska

założycielka i prezes fundacji "Mali Wojownicy", mama wcześniaka
17.11.2024

- Na początku jest strach przed kupieniem łóżeczka, bardzo często staramy się z fundacją, żeby jakiś mały prezencik zostawić w szpitalu i to jest bardzo często pierwsza zabawka dziecka, bo rodzice boją się cokolwiek kupić. Lekarze nie mogą powiedzieć "będzie dobrze", ja jako mama mogę powiedzieć "musi być dobrze" - mówi Sylwia Wesołowska.

Sławomir Kopczewski, fot. Marcin Gliński

Sławomir Kopczewski

prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej
15.11.2024

- Elite League to rozgrywki, które mają za zadanie wyselekcjonować zawodników do starszych reprezentacji, czyli do kadry U21 oraz pierwszej reprezentacji Polski - mówił w Polskim Radiu Białystok prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej Sławomir Kopczewski.

Marek Kruk, fot. Sylwia Krassowska

Marek Kruk

z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku
15.11.2024

- Jeżeli okazuje się, że w święta nie ma zakupów, nikt ich nie potrzebuje, to w porządku. Niech Wigilia będzie dniem wolnym. Ale jeśli ludzie chcą mieć świeże produkty, to pozwólmy na to. Niech konsumenci też mają możliwość głosowania - mówi Marek Kruk.


Maciej Żywno, fot. Sylwia Krassowska

Maciej Żywno

wicemarszałek Senatu
14.11.2024

- Ale to byłaby piękna historia, gdybyśmy mieli prezydenta kraju z Białegostoku. Szymon Hołownia położył na stół swoje nazwisko i powiedział: sprawdzam, idę w tych wyborach - mówi Maciej Żywno.

Cezary Tomczyk, fot. Sylwia Krassowska

Cezary Tomczyk [wideo]

wiceminister obrony narodowej
13.11.2024

- Koncentrujemy się na tym, żeby Tarcza Wschód powstawała na terenach, które należą do Skarbu Państwa. Jeżeli gdzieś będą jakieś jednostkowe przypadki, że trzeba będzie kupić kawałek ziemi, to po prostu będziemy to robić. Chcemy to zrobić w pełnym dialogu z lokalnymi samorządami, a co najważniejsze z mieszkańcami - mówi Cezary Tomczyk.

Jacek Brzozowski, fot. Sylwia Krassowska

Jacek Brzozowski

wojewoda podlaski
12.11.2024

- Tarcza Wschód to projekt inwestycji w pokój. Ma za zadanie stworzyć działania oraz system zabezpieczeń chroniący państwo i jego obywateli. To nie jest tak, że państwo polskie po to, żeby, stworzyć Tarczę Wschód, wywłaszczy, czyli pozbawi własności prywatnej ludzi żyjących na danych terenach - mówi Jacek Brzozowski.


Robert Sadowski, fot. Sylwia Krassowska

Robert Sadowski

dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku
11.11.2024

- Żyjemy w wolnym, niepodległym kraju. Ta data jest bardzo radosna. Powinniśmy być dumni z tego i o tym pamiętać - mówi Robert Sadowski.

Fot. A. Tyszkiewicz

Artur Dwulit

prorektor ds. białostockiej Filii Akademii Teatralnej, reżyser i scenarzysta muzycznego widowiska "Sztambuch syberyjski - exodus”
10.11.2024

- "Sztambuch syberyjski - exodus”, który pojawi się na antenie Polskiego Radia Białystok, opowiada o ludziach, którym udało się wyrwać ze szponów sowieckiej opresji i agresji, którzy poszli z generałem Andersem walczyć o wolność naszego kraju - mówi Artur Dwulit.

Grzegorz Kuczyński, fot. Joanna Szubzda

Grzegorz Kuczyński

prezes Fundacji "Białystok Biega"
9.11.2024

- W poniedziałek, 11 listopada o 14:00 wystartuje bieg na 1918 metrów. Przygotowaliśmy taki symboliczny dystans. I on się cieszy bardzo dużym powodzeniem - mówi Grzegorz Kuczyński.


Łukasz Prokorym, fot. Sylwia Krassowska

Łukasz Prokorym

marszałek województwa podlaskiego
8.11.2024

- Obecnym władzom województwa podlaskiego bardzo zależy na tym, żeby pas startowy na białostockich Krywlanach został jak najszybciej uruchomiony - mówi Łukasz Prokorym.

Piotr Czeczot, fot. Sylwia Krassowska

Piotr Czeczot

z Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku
7.11.2024

- Ukraina i Bliski Wschód to są dwa tematy geopolityczne, które są istotne z punktu widzenia Europy, jak i bezpieczeństwa Polski. Donald Trump stanowczo wskazywał, że te konflikty zakończy bardzo szybko. Mówił wprost, że zadzwoni do Władimira Putina i ustali z nim warunki - mówi Piotr Czeczot.

fot. Marcin Gliński

prof. Daniel Boćkowski

z Wydziału Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu w Białymstoku
6.11.2024

- Europa będzie musiała w końcu wziąć odpowiedzialność sama za siebie. Prezydentura Trumpa plus wojna na Ukrainie mogą w końcu doprowadzić do sytuacji, w której zaczniemy realnie budować zdolności do działania, odstraszania i zdolności swojego przemysłu obronnego - mówi prof. Boćkowski.


Jacek Sasin, fot. Joanna Szubzda

Jacek Sasin

poseł, nowo wybrany szef podlaskich struktur PiS
5.11.2024

- Liczy się co innego niż wewnętrzne rozgrywki, które muszą być wygaszone, ponieważ mamy bardzo poważne wyzwania, które stoją przed naszym regionem i krajem. Przeciwnicy nie są we własnych szeregach tylko poza nimi - mówi nowo wybrany szef PiS w Podlaskiem.

Tomasz Kleszczewski, Andrzej Bajguz, Marcin Kozłowski, fot. Sylwia Krassowska

Tomasz Kleszczewski, Andrzej Bajguz i Marcin Kozłowski

jurorzy konkursu Niebieski Mikrofon Polskiego Radia Białystok
4.11.2024

Startujemy z szóstą edycją Muzycznej Nagrody Polskiego Radia Białystok "Niebieski Mikrofon". To coroczna, najważniejsza nagroda dla podlaskich twórców - tych młodych i tych już nieco bardziej doświadczonych, zawodowych i amatorów, zespołów i solistów.

Marek Masalski, fot. Marcin Gliński

Marek Masalski

zastępca prezydenta Białegostoku
4.11.2024

- Podwyżka opłat za parkowanie ma służyć temu, aby udrożnić miejsca, by był większy ruch na parkingach, by kierowcy pozostawiali samochody na krótsze okresy. Niektórzy np., widząc większą kwotę do opłaty, mogą np. przyjechać autobusem do centrum miasta, a niekoniecznie samochodem - mówi Marek Masalski.


Andrzej Lechowski i Dorota Sokołowska, fot. Sylwia Krassowska

Andrzej Lechowski

pisarz, pasjonat historii regionalnej i prasy międzywojennej
3.11.2024

Charyzmatyczny Andrzej Lechowski i Polskie Radio Białystok zapraszają na spacer tropem ludzi, którzy tworzyli historię miasta. Razem ze Słuchaczami zapalimy świeczkę pamięci na grobach 11 białostoczan. Najbardziej zasłużeni spoczywają na "białostockich Powązkach", czyli Cmentarzu Farnym.

Michał Kielak, fot. Marcin Gliński

Michał Kielak

muzyk, harmonijkarz, przez wiele lat związany z Kasą Chorych
2.11.2024

- Czuję się teraz pogodnie, dobrze na duchu i taka jest ta płyta - mówi o swoim nowym, trzecim solowym albumie "Keys in my pocket" Michał Kielak.

Adam Musiuk, fot. Marcin Gliński

dr Adam Musiuk

podlaski konserwator zabytków
1.11.2024

- Większość nagrobków, które są wpisane do rejestru zabytków, nie ma dzisiaj opiekunów. Bo potomkowie wyjechali, zmarli, nie ma ich. Jeżeli my jako społeczeństwo nie zaopiekujemy się tymi cmentarzami, nagrobkami, naszą historią, to niestety mogą one zniknąć - mówił w Polskim Radiu Białystok dr Adam Musiuk.


Monika Baczar, fot. Marcin Gliński

Monika Baczar

naczelnik Oddziałowego Biura​ Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Białymstoku
31.10.2024

Od kilku lat Instytut Pamięci Narodowej oznacza i odnawia groby weteranów walk o Wolność i Niepodległość Polski.

podinsp. Tomasz Krupa, fot. Marcin Gliński

podinsp. Tomasz Krupa

rzecznik podlaskiej policji
31.10.2024

- Zabezpieczanie dróg zaczęło się dziś rano, a potrwa do późnych godzin wieczornych w niedzielę. Najwięcej funkcjonariuszy oczywiście będzie pracowało w rejonach dużych nekropolii, ale policjanci będą też obecni na drogach. Będą regulować ruch - mówi podinsp. Tomasz Krupa.

Krzysztof Wierzbicki, fot. Marcin Gliński

Krzysztof Wierzbicki

przewodniczący podlaskiego oddziału Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów
30.10.2024

- Praktycznie co roku jest taki problem, że policja jako formacja jest niedoszacowana. Pomijam już sprawy uposażeń indywidualnych - w policji mamy problem ze sprzętem. Tego problemu nie ma w straży granicznej czy straży pożarnej. Największy problemem są pojazdy. - mówi Krzysztof Wierzbicki.


Marek Konkolewski, fot. archiwum prywatne

Marek Konkolewski

były policjant, ekspert ds. bezpieczeństwa
29.10.2024

- Mam nadzieję, że ci kibice zostaną rozliczeni za utrudnianie ruchu. Mamy coraz bardziej nowoczesne i przyjazne stadiony. Większość kibiców to są ludzie uczciwi, uśmiechnięci, którzy przychodzą z rodzinami. Jednak zawsze będzie pewna grupa osób, która krzyczy, że "Klub to my!". Nie, klub to nie kibole - mówi Marek Konkolewski.

Stanisław Wziątek, fot. Renata Reda

Stanisław Wziątek

wiceminister obrony narodowej
28.10.2024

- Skuteczność zatrzymywania migrantów wynosi 95 proc. Jestem przekonany, że wpływ na to ma wiele elementów, w tym także broń gładkolufowa - mówi Stanisław Wziątek.

Wojciech Strzałkowski, fot. Sylwia Krassowska

Wojciech Strzałkowski

Przewodniczący Rady Nadzorczej Jagiellonii Białystok
27.10.2024

Cel jest taki sam, długofalowy. My nie mówimy, że co roku musimy być mistrzem Polski. Oczywiście, że byśmy chcieli, bardzo. Ale patrzymy długofalowo, stawiając na rozwój Jagiellonii, akademii piłkarskiej, szkolenie jak największej liczby dzieci i młodzieży, by wybrać talenty - mówi Wojciech Strzałkowski.


Jan Kulik, Michał Babik, Piotr Klepacki, fot. Sylwia Krassowska

Jan Kulik, Michał Babik, Piotr Klepacki

muzycy z zespołu Oversleep Academy
26.10.2024

Oversleep Academy to zespół z Białegostoku, który powstał na gruzach Acoustic Vapes, potem przekształcił się w Five Stages of Grief. Muzycy łączą styl emo z jazzem. Ta nieoczywista mieszanka daje unikatowe brzmienie.

Agnieszka Rzosińska, źródło: bialystok.pl

Agnieszka Rzosińska

dyrektor Departamentu Urbanistyki i Architektury w Urzędzie Miejskim w Białymstoku
25.10.2024

Mieszkańcy Białegostoku mogą wziąć udział w tworzeniu planu ogólnego miasta poprzez składanie wniosków do końca października. Wnioski mogą dotyczyć ogólnych kwestii, takich jak funkcja zabudowy lub przeznaczenie terenów zielonych. Uwagi te zostaną uwzględnione w projekcie planu, który później zostanie poddany publicznym konsultacjom - przypomina Agnieszka Rzosińska.

Paweł Buszko, 19.10.2024, fot. Piotr Pietruczuk

Paweł Buszko

korespondent Polskiego Radia do spraw Ukrainy
24.10.2024

- Ukraina, żeby zwyciężyć, potrzebuje więcej broni, większego wsparcia i przede wszystkim poczucia, że nie dojdzie do "koncertu mocarstw" - mówił w Polskim Radiu Białystok korespondent Polskiego Radia Paweł Buszko.


Mariusz Stępień. fot. Joanna Szubzda

Mariusz Stępień [wideo]

przewodniczący "Solidarności" pracowników Poczty Polskiej w woj. podlaskim
23.10.2024

Pracownicy Poczty Polskiej opowiedzieli się w referendum za strajkiem. - Chcielibyśmy konkretnych decyzji ze strony zarządu, planu rozwoju Poczty i oczywiście zmniejszenia redukcji zatrudnienia i zwiększenia wynagrodzenia.

Ewa Bończak-Kucharczyk, fot. Joanna Szuzbda

Ewa Bończak-Kucharczyk

pełnomocnik do spraw utworzenia gminy Grabówka
22.10.2024

- Urząd Gminy Grabówka będzie działał od nowego roku, natomiast to, czy można będzie od ręki załatwić wszystkie sprawy, to będzie zależało od tego, jacy pracownicy Urzędu Miejskiego w Supraślu zostaną przekazani przez burmistrza - mówi Ewa Bończak-Kucharczyk.

Mariusz Madejczyk, fot. Joanna Szubzda

Mariusz Madejczyk

zastępca dyrektora NASK i pełnomocnik wojewody podlaskiego do spraw informatyzacji
21.10.2024

Mimo apeli, kampanii społecznych i akcji edukacyjnych wielu z nas wciąż pada ofiarą oszustów. I nie dotyczy to tylko seniorów. Wśród poszkodowanych są też m.in. ludzie młodzi i przedsiębiorcy.




źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok