Radio Białystok | Białoruś | Mińsk: opozycyjne osiedle zostało bez wody i ogrzewania
Mieszkańcom opozycyjnego osiedla w Mińsku odcięto dostawy wody i ciepła. Obrońcy praw człowieka określają takie działania władz jako "nowy poziom represji".
Mieszkańcy osiedla założyli w Internecie grupę wzajemnej pomocy
Na osiedlu "Nowaja Barawaja" mieszka 10 tysięcy ludzi. Znane jest z opozycyjnego nastawienia mieszkańców, którzy niemal codziennie organizują akcje protestu. W niedzielę (15.11) wstrzymano im dostawy wody. Specjaliści mówią, że normalnie awarię wodociągu usuwa się w ciągu kilku godzin. Jednak wody nie ma już trzeci dzień. We wtorek (17.11) z rana bloki przestano ogrzewać. Służby komunalne twierdzą, że z powodu awarii kotłowni. Na razie nie wiadomo, kiedy awaria zostanie usunięta.
Aleh Hułak, szef białoruskiego Komitetu Helsińskiego powiedział rozgłośni Radio Swaboda, że to "nowe, bezprawne" formy nacisku władz na nieposłusznych obywateli. Mieszkańcy osiedla założyli w internecie grupę wzajemnej pomocy. Piszą tam ludzie z innych dzielnic, oferując ciepłe pokoje, możliwość uprania ubrań, czy dowiezienia wody.
Włączono ogrzewanie w mińskiej dzielnicy Nowaja Barawaja
W aktywnej politycznie dzielnicy Nowaja Barawaja w Mińsku, włączono już ogrzewanie – podała we wtorek (17.11) odpowiedzialna za ogrzewanie firma A-100 Komfort. Nadal natomiast mieszkańcy nie mają wody.
Wcześniej firma poinformowała o "czasowym" wyłączeniu ogrzewania w dzielnicy w związku z awarią w kotłowni.
Już od niedzieli rano nie ma w dzielnicy ani ciepłej, ani zimnej wody. Zdaniem spółki Minskwodokanał, zarządzającej siecią wodociągów w Mińsku, przyczyną mogło być umyślne uszkodzenie systemu dostarczania wody.
Minskwodokanał podał we wtorek, że zakończono prace pozwalające przywrócić funkcjonowanie sieci wodociągów i trwają "czynności profilaktyczne".
Dostawa wody w pełnym wymiarze zostanie przywrócona po otrzymaniu pozytywnych wyników laboratoryjnych badań jakości wody
– poinformowano, nie podając terminu.
Nieco później Alaksandr Łukaszenka polecił swemu pełnomocnikowi ds. Mińska Alaksandrowi Barsukouowi, by osobiście wziął pod kontrolę kwestię zaopatrzenia dzielnicy w wodę.
Białoruski Komitet Helsiński szykuje apel w tej sprawie do specjalnego sprawozdawcy ONZ ds. praw człowieka do bezpiecznej wody pitnej i usług sanitarnych Leo Hellera.